W ostatnim dniu nauki postanowiliśmy… sprawdzić wiedzę naszych uczniów. Pomyślicie, że to przesada, że przecież wakacje już pukają do drzwi, a tu sprawdziany? Nic bardziej mylnego. Chcemy i nad tym pracujemy przez cały rok,  by nasi uczniowie umieli się uczyć, a jak już się nauczą, by potrafili wykorzystać swoją wiedzę w praktyce.  I właśnie w tym celu zorganizowaliśmy DZIEŃ NAUKI.

Zobaczcie przebiegał.

Laserowa bitwa

Chcąc przybliżyć naszym uczniom zawiłe reguły optyki, a dokładniej reguły dotyczące zwierciadeł prostych, zagraliśmy w grę znaną pod nazwą Khet. Jest to dwuosobowa gra logiczna często określana mianem „laserowych szachów”, ponieważ pionki każdego gracza są zwierciadłami, w których odbija się wiązka lasera. Wykonując przemyślany ruch gracz musi nacisnąć czerwony przycisk uwalniający wiązkę promienia laserowego. Celem gry jest wyeliminowanie przy pomocy tej wiązki faraona należącego do przeciwnika. Niby gra, a jednak,  bez znajomości podstawowych zasad optyki i bez włączenia logicznego myślenia wygrana nie jest możliwa.

Nie powiemy, że było łatwo, ale ciekawość została rozbudzona!!!

Czy dźwięk można zobaczyć?

Jak najbardziej! Dzięki wykorzystaniu krzywych Lissajous, ukazujących piękno drgań 😃 .

Nasi uczniowie poznali sposób, by odpowiednio dobierając częstotliwości i przesunięcie fazowe stworzyć proste i  bardziej skomplikowane obrazy. 

Dużo konstruktywnej zabawy mieli uczniowie wykorzystując:

  • właściwości magnesów i wytwarzanych przez nie pól magnetycznych
  • wagę przedmiotów, by umieć je zrównoważyć
  • schematy urządzeń elektrycznych, by odpowiednio je podłączając uzyskać pożądany efekt
  • metalowe kule i probówki, by sprawdzić w jakim stopniu zmieniają się ich właściwości fizyczne

Polski w użyciu.

  • Deklinacja na wyższym poziomie 😄. My nie lubimy nudnego wkuwania, dlatego połączyliśmy ten trudny dział z zabawą ruchową znaną z dzieciństwa. Żeby przeskoczyć na kolejne pole należało poprawnie odmienić wylosowane słowo przez przypadki. I każdy z naszych uczniów bez problemu doszedł do mety🤗 .
  • Kolejnym wyzwaniem był sprawdzian z przeczytanych lektur. Uwierzcie, można je przeprowadzić w mało stresujący sposób. Po wylosowaniu konkretnej lektury uczniowie losowali karty, na podstawie których wymyślali opierającą się na treści książki historię. Przyznamy, że wersje naszych uczniów były bardzo kreatywne.
  • Jeden wyraz, a tyle znaczeń – odkrywaliśmy słowa, które w zależności od kontekstu mają zupełnie inne znaczenie

Rozsypanka – znajdź słowa.

Detektywi na tropie🧐. Zadaniem każdej drużyny było odnalezienie w gąszczu liter konkretnych słów. Utrudnieniem był jedynie fakt, że uczniowie szukali słów w języku angielskim. Zabawa niby prosta, ale wymagała spostrzegawczości, znajomości słówek, ich pisowni i znaczenia. Dobrze, że zabawa odbywała się pod czujnym okiem nauczycielki jęz. angielskiego, bo kreatywność naszych uczniów w tworzeniu nowych słówek jednak się zdarzała.