Rok szkolny warto rozpocząć jakimś ciekawym wyjazdem edukacyjnym. Tym razem postanowiliśmy poznać uroki wsi polskiej. Po długich poszukiwaniach wybraliśmy gospodarstwo agroturystyczne „Dolina Bobrów”, które znajduje się nad rzeką Świder w miejscowości Wólka Dłużewska na Mazowszu. Po krótkiej podróży powitała nas prowincjonalna okolica, swojskie klimaty, świeże powietrze, niepowtarzalne widoki oraz wiele atrakcji, po które mogliśmy sięgać do woli. I mogło się wydawać, że spędzaliśmy czas na błogim leniuchowaniu, ale nic z tego! Każdy dzień wyposażał nas w nowe doświadczenia, których nie moglibyśmy zdobyć w innym miejscu😁 .  

Od tej pory wyrób i pieczenie chleba, kwaszenie kapusty i ogórków, a nawet ubijanie masła czy robienie sera z mleka krowiego lub koziego nie stanowi dla nas żadnego problemu. Niektórzy nawet zaczęli się zastanawiać, czy nie zająć się tym zawodowo 🤔. 

Odkryliśmy również tajemnicę … skąd się bierze mleko?. Dzięki bardzo cierpliwej krowie nasi uczniowie zdobyli mistrzowskie kwalifikacje w pozyskiwaniu tego zdrowego napoju. Oczywiście cały proces okraszony był salwami śmiechu. A to jeszcze nie wszystko, zaciekawienie uczniów wzbudziły również pozostałe prace gospodarskie: uprawa roli, młócka cepami, uprawa warzywnika, wysiew nasion, zbiory i wykopki. Wysłuchaliśmy także wykładu o życiu i zwyczajach pracowitych pszczół. 

Bardzo ciekawym doświadczeniem było przeczesywanie terenu z wykrywaczem metali, szczęśliwcy wzbogacili się  o parę skarbów. Nie samą pracą jednak człowiek żyje, dlatego wybraliśmy się na długą wyprawę w poszukiwaniu siedlisk tytułowych bobrów, graliśmy w gry zespołowe, strzelaliśmy z łuku i jeździliśmy furą oraz konno.

A wieczorami… przyjęcia, ogniska i w końcu zasłużony odpoczynek. 

 

Oj, działo się na wycieczce, aż szkoda było wracać😞 .

 Z utęsknieniem czekamy na kolejny wyjazd!