Żeby to było możliwe, nasze tegoroczne Laboratoria Przyszłości musieliśmy rozpocząć od … prac porządkowych. Trzeba było oczyścić drukarkę 3D, nasmarować wszelkie ruchome elementy i ponownie wyregulować całe urządzenie. Uczniowie mieli szansę zobaczyć jak ważne w takich pracach jest zachowanie precyzji, ponieważ jakakolwiek niedokładność owocuje niepoprawnymi wydrukami. Długo również trwało ustawianie urządzenia, z pozoru prosty proces regulacji wymaga jednak odrobiny czasu. Na kolejnych zajęciach uczniowie poznawali różne rodzaje filamentu, żeby w przyszłości wiedzieli, który z nich wybrać w zależności od przeznaczenia drukowanych elementów. Należy pamiętać, że każdy filament wymaga ustawienia temperatur dysz głowic drukujących, dlatego uczniowie poznawali tajniki ich poprawnego ustawiania. Temat filamentu zakończyło pokazanie suszarki i wyjaśnienie dlaczego czasami jej użycie jest niezbędne. Drukarka jest już gotowa do realizacji nowych, październikowych projektów. Inaczej zajęcia odbyły się w czwartej klasie. Dla niej temat druku 3D to nowość. Zajęcia dotyczyły zatem wytłumaczenia jak to urządzenie działa, jakie są jego możliwości i wymagania względem projektujących wydruk.
Siódma i ósma klasa rozpoczęły zajęcia z programowania mikroprocesorów. Pierwsze wrześniowe dotyczyły omówienia co jest w tej „czarnej skrzynce” i jak spowodować żeby zaczęła działać. Programowanie Arduino jest stosunkowo proste i już kilka linijek kodu spowodowało świecenie diody LED 😊.